Zapraszam do przeczytania relacji z fotowyprawy do Etiopii. Znajduje się ona w kategorii FOTOWYPRAWY, czyli tutaj. To mój subiektywny opis, ale podobno takie są najciekawsze. Miłego czytania!
Kategorie
Zapraszam do przeczytania relacji z fotowyprawy do Etiopii. Znajduje się ona w kategorii FOTOWYPRAWY, czyli tutaj. To mój subiektywny opis, ale podobno takie są najciekawsze. Miłego czytania!
12 odpowiedzi na “Fotowyprawa do Etiopii – okiem przewodnika”
Jak rozumiem 6 zaginionych bagaży w Marakeszu to bułka z masłem?? 😀 Fajna relacja.
No tak, ale tu nie wracaliśmy z lotniska grand taxi w siedmiu 😀
No ba!!! Przeżycie niezapomniane 😀
Fajna relacja! Przyjemnie było poczytać i jeszcze raz wrócić wspomnieniami. Sławku powinieneś jeszcze coś napisać o naszym powrocie do Warszawy, coś w stylu odyseja “Z Bahyr Dar do Warszawy”.
A kwestię linczu potwierdzam bo byłem jednym z rozważających taką opcję 🙂
Nasz powrót to dobry materiał na opowiadanie beletrystyczne. Warto jeszcze podpytać naszych toreb, co robiły tak długo we Frankfurcie 😉
A może wcześniej latały dookoła świata?
Mogłem dać swoją mojemu kotu do powąchania. Robi to bardzo namiętnie i rozpoznaje różne miejsca po zapachach 🙂
eehh….. fajnie mieliście 😀
Było jechać a nie nowe Sigmy kupować 😀
oj tam, oj tam!!
Ja chciałem jechać!
To Piotr wybił mi z głowy sprzedaż aparatu!
To ja już z nim pogadam 😉