Kategorie
Aktualności

Noc z entem

Późne lato to tradycyjna zabawa z perseidami. Spadające meteory (i niebo w ogóle) najlepiej jest fotografować w jak największej ciemności i z czymś o wyraźnym kształcie na pierwszym planie. Czyli na przykład wśród dębów rogalińskich.

Tak też zrobiliśmy podczas naszego sierpniowego fotoweekendu. Do dyspozycji mieliśmy dwie noce. Pierwsza była humorzasto-chmurzasta, za to druga nie zawiodła.

Najpierw był zachód słońca, podczas którego z Warty wynurzył się krokodyl i podpełzł do dębów:

Po zachodzie słońca rozstawiliśmy statywy pod jednym z bardziej dostojnych drzew. Wszyscy zmienili ustawienia aparatu na „tryb nocny” (oczywiście nie jednym kliknięciem jak w komórce – wymagało to trochę więcej zachodu) i poczekaliśmy aż się dostatecznie ściemni. Potem zaczęło się polowanie na perseidy. Gdyby ktoś stał z boku, miałby niezły ubaw słysząc wydawane co jakiś czas okrzyki typu :”jeeeest!” albo „kurde, nie z tej strony nieba!”.

Najlepsze jest to, że za jednym zamachem można było zrobić trzy różne zdjęcia nocne – każde skupione na czymś innym.

Punkt pierwszy to Droga Mleczna. O tej porze roku jest dobrze widoczna, a dąb na pierwszym planie tylko dodaje jej uroku:

Jeśli naświetla się wystarczająco długo, można zarejestrować ruch gwiazd – czyli dowód na to, że ziemia jest płaska, a nieboskłon krąży wokół niej na grzbiecie żółwia (czy jakoś tak…)

No i w końcu same perseidy. Latały sobie tu i tam – niektóre „wpadły” nam do kadrów, inne były „nie z tej strony nieba”. Ja złapałem jedenaście, w tym dwie lecące w tym samym czasie równolegle do siebie. To ta jasna z prawej strony. Ciekawostką jest, że smuga na środku ma dziurę. Obie leciały dość wolno i akurat w tym momencie mój aparat trzasnął migawką między dwiema kolejnymi ekspozycjami:

Następna okazja do fotografowania perseidów za rok, ale wcześniej na niebie pojawią się inne roje „spadających gwiazd”. Warto wyjść wtedy w plener, żeby zrobić im zdjęcie albo choćby pomyśleć życzenie…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.